Rozszyfrowano tajemnicę weneckiego wydania "Odysei"
7 maja 2014, 06:05Gdy w 2007 roku M.C. Lang podarował University of Chicago Library swoją kolekcję dzieł Homera, znalazł się wśród nich prawdziwy biały kruk – „Odyseja” wydana w 1504 roku w Wenecji. W wyjątkowym dziele ktoś porobił liczne notatki. Specjalistom udało się ustalić jedynie, że notatki pochodzą prawdopodobnie z połowy XIX wieku. Nie było jednak wiadomo, co oznaczają.
Odkryto fragment bardzo wczesnej kopii XIII-wiecznego poematu z jedną z najbardziej znanych scen miłosnych średniowiecznej literatury europejskiej
10 października 2019, 13:31W archiwum Diecezji Worcester odkryto fragment wczesnej kopii XIII-wiecznego manuskryptu Jeana de Meuna "Powieść o Róży" (Le Roman de la Rose). To alegoryczny poemat francuski, utrzymany w konwencji snu. Na bifolium natknął się prof. Nicholas Vincent z Uniwersytetu Wschodniej Anglii, który poprosił o pomoc w identyfikacji prof. Marianne Ailes z Uniwersytetu Bristolskiego.
Wrocław: barokowe obrazy znalezione w klasztornej piwnicy zdobią prezbiterium kościoła św. Antoniego
4 maja 2022, 16:20W kościele św. Antoniego we Wrocławiu można zobaczyć część obrazów z cyklu "Cuda św. Antoniego" malarza barokowego Johanna Jacoba Eybelwiesera, ucznia słynnego Michaela Leopolda Willmanna. Po odzyskaniu w latach 90. kluczy do pomieszczeń piwnicznych obrazy zastawione regałami i niepotrzebnymi sprzętami odnalazł ojciec Joachim. Prace konserwatorskie rozpoczęły się w 2017 r. Kontynuowano je do końca 2020 r.
Porywacze umysłów
10 czerwca 2008, 11:28Miłośników X muzy nie trzeba przekonywać, że kino wywiera duży wpływ na człowieka. Teraz udało się zdobyć na to namacalny dowód. Neurolodzy z New York University i Uniwersytetu Monachijskiego wykazali, że niektóre filmy bardzo silnie uaktywniają duże obszary kory u wszystkich widzów (Projections: The Journal for Movies and Mind). Wielkość efektu zależy od kontentu, a także sposobu zmontowania i wyreżyserowania.
Chińczycy oskarżają Apple'a o piractwo
10 stycznia 2012, 13:17Dziewięciu chińskich pisarzy wystąpiło do sądu przeciwko Apple’owi oskarżając firmę o sprzedaż w App Store nielegalnych wersji ich książek. Chińczycy domagają się odszkodowania w wysokości 11,9 miliona juanów (1,88 miliona USD) i zaprzestania sprzedaży pirackich kopii.
Władimir Putin nakazał zbadanie wschodniej części Kremla
2 sierpnia 2016, 11:20Rosyjskie media donoszą, że Władimir Putin nakazał rozpoczęcie prac archeologicznych we wschodniej części Kremla. Instytut Archeologii Rosyjskiej Akademii Nauk, Federalna Agencja Organizacji Naukowcych, Federalna Służba Ochrony oraz Dyrektoriat Administracji Prezydenckiej otrzymały polecenie przeprowadzenia w latach 2017-2018 wykopalisk archeologicznych we wschodniej części moskiewskiego Kremla, czytamy w oświadczeniu prasowym
Polska odzyskała właśnie wspaniałą zbroję królewicza Zygmunta Augusta
17 lutego 2021, 17:54Na Zamku Królewskim na Wawelu właśnie zakończyła się uroczystość przekazania Polsce bezcennej zbroi młodego Zygmunta Augusta. Zbroi, którą 13-letni królewicz otrzymał w prezencie od króla Czech i Węgier z okazji zaręczyn z jego córką Elżbietą.
Muzeum zachęca: zaprezentuj swoją wersję „Dziewczyny z perłą” w miejscu oryginału
4 stycznia 2023, 11:51Już niedługo na ścianie w muzeum Mauritshuis w Hadze pozostanie puste miejsce po „Dziewczynie z perłą” Johannesa Vermeera. Siedemnastowieczny obraz zostanie bowiem wypożyczony do Rijksmuseum na dużą wystawę poświęconą twórczości malarza. By zapełnić lukę, chętnych z całego świata zaproszono do stworzenia własnej wersji „Dziewczyny”. Najlepsze propozycje będą wyświetlane w miejscu, w którym na co dzień wisi słynne dzieło.
Monet pierwszym badaczem londyńskiego smogu?
9 sierpnia 2006, 10:41Zajmujący się badaniem środowiska naukowcy, którzy analizowali wybrane dzieła Moneta, sądzą, że malarz mógł na swych obrazach utrwalić smog epoki wiktoriańskiej. Artysta kilkakrotnie odwiedzał Londyn w latach 1899-1901, tworząc serię obrazów obu izb parlamentu.
Jak Zabłocki na mydle
30 grudnia 2008, 10:41Fałszerz, który zdecydował się rozprowadzać wśród wikingów fałszywe miecze, musiał być nie lada śmiałkiem. Z drugiej strony, nie ryzykował aż tak bardzo, ponieważ różnica stawała się widoczna, a właściwie wyczuwalna, dopiero w bitwie. Podrabiany oręż rozpadał się w niwecz, podczas gdy oryginalne wyroby sprawują się doskonale po dziś dzień.